Replika KIKE na pismo Sekretarza Stanu Krzysztofa Czabańskiego
Kilka dni temu KIKE oraz wg naszych informacji część organizacji branżowych otrzymało pismo Sekretarza Stanu MKiDN p. Krzysztofa Czabańskiego o następującej treści:
Stanowisko to stało się przedmiotem dyskusji również w mediach, m.in.:
Krajowa Izba Komunikacji Ethernetowej publikuje niniejszym replikę do wypowiedzi p. Czabańskiego, którą publikujemy niżej:
KIKE rozważa podjęcie dalszych, szerokich działań informacyjnych wobec opinii publicznej (a w szczególności Internautów) mających nagłośnić konsekwencje stanowiska MKiDN na koszty dostępu do Internetu i pozostałych usług telekomunikacyjnych, zatrzymanie części inwestycji na obszarach wykluczonych oraz możliwą likwidację części węzłów zlokalizowanych na obszarach o małej liczbie abonentów.
Niezależnie od sprzeciwu środowiska wobec wprowadzania kolejnego podatku, nasze szczególne oburzenie budzi stwierdzenie p. Czabańskiego, iż „bardziej aktywni łożyć (powinni ) na media narodowe więcej”, co narusza zasadę równości oraz de facto stanowić ma karę dla wąskiej grupy przedsiębiorców za prowadzenie przez nich działalności,m.in. dzięki której możliwy jest odbiór przez Obywateli mediów, również tych publicznych, pozostające w kręgu troski MKiDN. Podejście to ma jak rozumiemy również uzasadniać pobieranie opłat również od węzła sieci WiFi na wsi, czy skrzynki ze switchem w bloku, które to elementy rozgałęzienia sieci w żadnym przypadku nie są i być nie mogą punktem eksploatacji odbiorników RTV. Panu Czabańskiemu należy zadać pytanie, czy takim samym podatkiem obłożyć chce oświetlenie wiejskich kapliczek, przystanków autobusowych i bankomatów? I czym różni się z punktu widzenia możliwości eksploatacji urządzeń RTV piwnica od szafki ze switchem gdy oba te punktu poboru nie służą ani realizacji celów mieszkaniowych, ani nie są miejscem pracy ludzi, którzy mogliby korzystać z urządzeń RTV?