Sąd Okręgowy w Warszawie- sąd ochrony konkurencji i konsumentów, dalej SOKiK jest jedynie właściwym w Polsce sądem powołanym do rozpatrywania spraw o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone tj. kontroli abstrakcyjnej (oderwanej od stosunków wynikających z konkretnych umów zawartych przy użyciu wzorca) stosowanych przez ISP wzorców umownych. Postępowanie sądowe przed SOKiK w tych sprawach toczy się według przepisów art. 47936-47945 Kodeksu postępowania cywilnego, dalej KPC. Przepisy te zawierają uregulowania, które w sposób szczególny określają położenie potencjalnego pozwanego- ISP w postępowaniu sądowym.
Legitymowanym czynnie, tj. uprawnionym do wytoczenia powództwa, według art. 47938 § 1 zd. 1. KPC jest każdy, kto według oferty pozwanego mógłby zawrzeć z nim umowę zawierającą postanowienia, którego uznania za niedozwolone żąda się pozwem. Ten szeroki krąg podmiotów uzupełniony jest również o powiatowego (miejskiego) rzecznika konsumentów, Prezesa UOKiK oraz organizacje społeczne, do których zadań statutowych należy ochrona interesów konsumentów (por. art. 47938 § 1 zd. 2. KPC), którymi najczęściej są różnego rodzaju stowarzyszenia na rzecz ochrony konsumentów. W ostatnim czasie zauważalna jest szczególnie wzmożona aktywność tych ostatnich podmiotów na polu wytaczania powództw o uznanie wzorców za niedozwolone. Z reguły każda zakwestionowana i uznana za potencjalnie niedozwoloną klauzulę rozpatrywana jest w osobnym procesie, co wiąże się z odrębnymi kosztami w przypadku każdej przegranej sprawy (o kwotach poniżej). Działanie takie, choć może budzić uzasadnione podejrzenie co do rzeczywistych intencji takich stowarzyszeń jest w obecnym stanie prawnym dopuszczalne.
Zgodnie z art. 47939 KPC, z żądaniem uznania postanowienia wzorca umowy za niedozwolone można wystąpić również wtedy, gdy pozwany zaniechał jego stosowania, jeżeli od tego zaniechania nie minęło sześć miesięcy. Według tego przepisu zainteresowany może wystąpić z żądaniem uznania postanowienia wzorca za niedozwolone w czasie jego stosowania, a nawet w terminie 6 miesięcy od zaniechania tej praktyki. Inaczej mówiąc, ISP który liczy na to, że uniknie niekorzystnego dla niego wyroku i poniesienia kosztów procesu pomimo usunięcia niedozwolonego postanowienia ze wzorca po wytoczeniu przeciwko niemu procesu jest w błędzie.
Z punktu widzenia operatora telekomunikacyjnego, szczególnie ważny jest art. 47940 KPC, zgodnie bowiem z jego treścią zaniechanie przez pozwanego, po wytoczeniu powództwa stosowania zaskarżonego postanowienia wzorca umownego nie wpływa na bieg postępowania. Cytowany przepis wprowadza zasadę, że zaprzestanie stosowania przez operatora zaskarżonego postanowienia w toku postępowania przed SOKiK nie zwalnia sądu od konieczności rozpoznania sprawy i wydania wyroku. Intencją powoda w tym postępowaniu jest bowiem uznanie takiego postanowienia za niedozwolone i to niezależnie od tego czy pozwany zaprzestał stosowania zaskarżonego postanowienia. Zgodnie z wyrokiem SOKiK z dn. 17.11.2005 r., sygn. akt XVII Amc 53/2005, również przyznanie przez przedsiębiorcę zasadności wytoczonego przeciwko niemu powództwa o uznanie postanowień wzorca umowy za niedozwolone, nie ma wpływu na bieg postępowania. Sąd podkreślił, że nie można wydać w takiej sytuacji wyroku jedynie na podstawie uznaniu powództwa, oraz że nie jest dopuszczalne zawarcie ugody sądowej. Strony postępowania mogą natomiast zawrzeć poza postępowaniem ugodę będącą umową materialno prawną, której przedmiotem będzie wycofanie powództwa (dopilnujmy również w jej treści punktu o nieobciążaniu żadnej ze stron kosztami postępowania!) i tym samym wydane zostanie postanowienie o umorzeniu postępowania (art. 355 § 1 KPC).
Drugą istotną kwestią jest także to, że nawet niezastosowanie w praktyce postanowień danego wzorca nie uchroni przed niekorzystnym wyrokiem. Stąd argumenty, że niekorzystny (naruszający interesy konsumentów) zapis nie został nigdy zastosowany w praktyce nie znajdą uznania przed SOKiK. Istotą bowiem postępowania o uznanie postanowień wzorca za niedozwolone jest kontrola abstrakcyjna, w konsekwencji liczy się nawet teoretyczna możliwość wykorzystania danego przepisu. Zresztą podobne stanowisko zajmuje UOKiK, przeprowadzając kontrole wzorców stosowanych przez ISP.
W przypadku uznania przez SOKiK, że zapisy we wzorcach umów z konsumentami są niedozwolonymi klauzulami umownymi, to treść tego orzeczenia podlega publikacji w Monitorze Sądowym i Gospodarczym, koszty publikacji zaliczane są do kosztów procesu (art. 47944 KPC), a zatem ponosi je ten kto posługiwał się w obrocie klauzulami abuzywnymi (niedozwolonymi). W zależności od długości sentencji koszty publikacji wynoszą od kilkuset do ponad tysiąca złotych od każdej klauzuli (por. § 8 ust. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dn. 15 kwietnia 1996 r. w sprawie organizacji, sposobu wydawania i rozpowszechniania oraz podstawy ustalania ceny numerów Monitora Sądowego i Gospodarczego i wysokości opłat za zamieszczenie w nim ogłoszenia lub obwieszczenia (Dz.U.1996.45.2004 z późn. zm.). Na koszty procesu składają się jeszcze koszty zastępstwa procesowego tj. 360 zł od każdej klauzuli uznanej za niedozwoloną (przy założeniu, że o każdą wytoczono oddzielny proces), ale tylko wtedy gdy stronę powodową reprezentuje adwokat lub radca prawny (co jest obecnie regułą w przypadku stowarzyszeń wytaczających powództwa).
Odpis prawomocnego wyroku uwzględniającego powództwo SOKiK przesyła Prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który prowadzi jawny rejestr postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone (por. art. 47945 § 1 i 2 KPC). Rejestr klauzul dostępny jest na stronie internetowej Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (www.uokik.gov.pl). Prawomocny wyrok uwzględniający powództwo, zgodnie z art. 47943 KPC, ma od chwili wpisu niedozwolonego postanowienia do rejestru walor tzw. prawomocności rozszerzonej i zakaz stosowania klauzuli niedozwolonej obejmuje również innych przedsiębiorców (jest skuteczny erga omnes). Od wyroku SOKiK przysługuje środek odwoławczy w postaci apelacji, natomiast od wyroku Sądu Apelacyjnego wydanego w drugiej instancji przysługuje skarga kasacyjna do Sądu Najwyższego.
Łukasz Bazański
Autor jest radcą prawnym, prowadzącym kancelarię radcy prawnego specjalizującą się m.in. w problematyce zagadnień wynikających z ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych oraz prawa telekomunikacyjnego, a także doktorantem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego, zajmującym się problematyką odrębnej własności włókien światłowodowych.
itB Legal Kancelaria Radcy Prawnego Łukasz Bazański
www.itblegal.pl, sekretariat@itblegal.pl, tel. +48 609 534 158